-Jestem assassinką i... i zagrażam tym świniom. Im szybciej mnie zabiją tym lepiej dla nich. Ci! Słyszę kroki.- Przypięłam Derpy na sznurku gałąź wyżej, żeby nie spadła i wzięłam sznur (inny). Zobaczyłam podchodzącego człowieka. Zawiązałam mu pętlę na szyi i podciągnęłam do góry. Gdy się udusił puściłam sznur.