[Sakura]

Zeszłam wciąż badając wszystkim wrogim wzrokiem.
-Sakura- Przedstawiłam się

[Derpy]

-Yup!...chcesz?-spytałam,dając mu muffinkę.

[Harry]

- już nie bądź taka ostrożna... nie zjem cię- powiedział z uśmiechem do Sakury
- nie... dzięki...- powiedział- zjedz sama

[Derpy]

-Skoro nie chcesz ciastka,to zjem ciastko...a może któraś z was chce ciastko?-spytałam,patrząc na wszystkich.

[Amber.]

-O cześć-powiedziała do wszystkich.

[Ayame]

-Ja chcę!-powiedziałam radośnie. Charakter znów mi się zmienił.
-Miło mi Sakuro. Jestem Ayame-powiedziałam
____________________________
Harry:
To tak czy nie?

[Amber.]

Chyba mnie nie słyszą- pomyślała.

[Sakura]

-Jestem ostrożna, bo....- spojrzałam na amulet.
-Nie dzięki, zjedz je sama- powiedziałam- Jak dobrze cię widzieć!- spojrzałam na Kryss

[Derpy]

Uśmiechnęłam się i dałam ciastko nieznajomej...
-Jak chcecie,to mam więcej ciastek...-powiedziałam,otwierając torbę.

[Harry]

- hej- powiedział do nowej przybyszki
_______________
yyy... yyy... Kruszynko Tak nie...

[Amber.]

-Dzienki-powiedziała biorąc ciastko-Cześć-powiedziala do Harego

[Harry]

- chyba w ciągu jednego dnia poznałem wszystkich- powiedział drapiąc się po głowie

[Amber.]

-Ehh-powiedziała wyjmując amulet.

[Sakura]

Wzięłam fiolkę z trutką i polałam nią jedno ostrze. Wszyscy popatrzyli się na mnie oprócz Derpy, która wcinała ciacha...
-Nie, to nie na was...-powiedziałam chowając mokry sztylet

[Derpy]

Zaśmiałam się.
-A ja nikogo nie znam...-powiedziałam,jedząc ciastko.
__________
Dzięki,że chociaż wiesz,co bym zrobiła xD